„Granice są dla ludzi. Ty chcesz być rzeczą.”
Przyszedł ubrany zbyt elegancko. Trochę zbyt czysty. Trochę zbyt pewny siebie. Mówił, że zna swoje granice. Że wie, czego chce. Że lubi, gdy Domina go „degraduje”. Więc zadałam mu tylko jedno pytanie: – Czy jesteś gotów, żeby przestać być człowiekiem? Zaśmiał się nerwowo. Nie odpowiedział. A więc zaczęłyśmy. Etap 1: Pomniejszenie Kazałam mu się rozebrać – do bokserek. Nie dałam mu patrzeć mi w oczy. Zamknęłam drzwi do pokoju i usiadłam na krześle. Spojrzałam na niego z góry. Cisza trwała dobre pięć minut. On się wiercił, rozglądał, oczekiwał jakiejkolwiek reakcji. Nie dałam mu żadnej. "Nie interesujesz mnie jako osoba. Jesteś tylko zgłoszeniem. Kształtem. Próbką." – powiedziałam w końcu. Kazałam mu się położyć. Stanęłam na nim. W bosych stopach. Najpierw lekko. Potem z całym ciężarem. Nie jęknął. Ale klatka piersiowa zaczęła mu drżeć. To był nie ból. To było… świadomość, że nikt go nie dotyka. Że tylko po nim przechodzi. Etap 2: Utrata orient...