„Złamie cię w głowie, zanim postawię stopę.”

Niektórzy myślą, że trampling to po prostu deptanie ciała. Fetysz. Bodziec. Ekstrawagancja dla znudzonych. A ja wiem, że to coś o wiele głębszego. Bo zanim stanę na twojej klatce piersiowej, muszę najpierw wejść do twojego umysłu . I tam zostanę. Zaczynam od ciszy Kiedy pierwszy raz przychodzisz, milczę. Patrzę na ciebie długo. Nie pytam, nie dotykam, nie komentuję. Tylko patrzę. I widzę to, czego się boisz, chociaż tak bardzo starasz się wyglądać pewnie. Widzę w Tobie ten wstyd, który Cię karmi. To napięcie, które Cię rozsadza. To pragnienie, które tłumisz, by nie wyjść na słabego. Ale ja wiem. Ty nie chcesz tylko mojego buta na sobie. Ty chcesz, żebym wiedziała, że Cię boli. Ty chcesz, żebym zauważyła Twoją słabość i… nie cofnęła się, tylko weszła w nią głębiej. — Myślisz, że zasługujesz na to, bym na ciebie wchodziła? — Nie wiem. — Właśnie dlatego cię zdepczę. Nie deptam ciała. Deptam osobowość Nie rozbieram cię od razu. To byłoby zbyt proste. Najpierw r...